piątek, 25 czerwca 2010

Woda i ogień

Wczoraj o północy rozpalono ogniska i wszystkie wystawione na ulicach figury poszły z dymem. Sygnałem do odpalenia był wystrzał fajerwerków.
Każde ognisko jest nadzorowane przez strażaków, którzy spełniają ważną funkcję rozrywkową tej nocy, ponieważ, poza pilnowaniem ognia, polewają tłum wodą. To polewanie i całkowite przemoczenie jest największą zabawą tej nocy i bardzo mile widziane, bo ciepło bijące od ogniska jest nie do wytrzymania i woda fajnie chłodzi :). My też byliśmy przemoczeni do suchej nitki, brudni (od spadającego pyłu) i bardzo rozbawieni.
Tłum wykrzykuje dość niecenzuralne odzywki w kierunku strażaków aby przyciągnąć ich uwagę i zostać soczyście oblanym wodą. Tu poniżej część tez zabawy :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz