poniedziałek, 21 czerwca 2010

Ofrenda de Flores - składanie ofiary z kwiatów w katedrze

Dzisiejszy i jutrzejszy wieczór będą podobne. Reprezentacje dzielnic w tradycyjnych strojach hiszpańskich przejdą przez ulice aby złożyć bukiety kwiatów na ołtarzu w katedrze w centrum. Te dzisiejsze uchwycilam ok 20.30 ale parada trwać będzie do ok 24.00 ponieważ przejść musi 45 reprezentacji (jutro druga połowa z 90).
Dziś na ulice wyszli synowie z matkami,
matki z dziećmi,
całe rodziny,
dostojne damy,
dzieci,
i ponownie dostojne damy,
ta dama nawet się rozpłakała jak tłum zaczął wiwatować swoją reprezentantkę.
Dzisiejszego wieczoru odbył się też mecz Hiszpania - Honduras (ważny, bo poprzedni mecz Hiszpanie przegrali i ich los nie był taki pewny). Myślę, że dlatego nie było dzikich tłumów na ulicach jak przy typowej paradzie. Gdy Hiszpanie strzelili pierwszego gola z barów dobiegły okrzyki radości, które podchwycił tłum paradowych gapiów i nagle jak fala meksykańska przeleciały okrzyki radości i wiwaty na cześć reprezentacji :) Wrażenie bezcenne!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz